• Wpis IV Chleb owsiany i pasta 19.04
        • Wpis IV Chleb owsiany i pasta 19.04

        • 23.05.2021 21:27
        • Mogłoby się wydawać, że poszliśmy na łatwiznę, bo dzisiejszy wybór to zupełna klasyka i chyba się nie pomylimy jeśli napiszemy, że kanapki to chleb powszedni dla większości uczniów (i nie tylko). Gra słów nie jest tutaj jednak przypadkowa, ponieważ dzisiaj w naszej kuchni wszystko kreci się wokół chleba właśnie J. Podjęliśmy kolejne wyzwanie i zdecydowaliśmy, że spróbujemy przełamać rutynę piekąc go sami! W końcu pieczywo gości na naszych stołach bardzo często, dla wielu jest to nawet nieodłączny element codziennej diety, czemu by więc nie spróbować przygotować go samodzielnie? Prawdę mówiąc, jest to dużo prostsze niż mogłoby się wydawać, trzeba jedynie uzbroić się w trochę cierpliwości. Nasz wybór padł na chleb owsiany, a oto jak przebiegło jego przygotowanie: w misce umieściliśmy 5 dkg drożdży, łyżeczkę cukru, 8 łyżek płatków owsianych oraz 2 łyżeczki soli. Zalaliśmy te składniki litrem wody i zostawiliśmy na 20 minut. Piekarnik nagrzaliśmy do 180 stopni. Po tym czasie dodaliśmy jeszcze kilogram mąki oraz po garści słonecznika i siemienia lnianego. Ciasto ulokowaliśmy w dwóch podłużnych foremkach a z wierzchu posmarowaliśmy mlekiem i posypaliśmy makiem J. Taki swojski chlebek piecze się przez godzinę, ale dla nas to nic strasznego bo w tym czasie postanowiliśmy przyrządzić pastę jajeczną, żeby posmarować nią własnoręcznie zrobione pieczywo. Ależ satysfakcja! Więc do dzieła, szybko ugotowaliśmy jajka, aby móc zmiksować je odrobiną majonezu i musztardy no i oczywiście ze szczypiorkiem. Nie zabrakło też przypraw J. Wbrew pozorom troszkę się przy tym wszystkim napracowaliśmy, więc degustacja efektów naszej pracy smakowała nam najlepiej pod słońcem!
        • więcej
        • Wpis III 25.03.21
        • Wpis III 25.03.21

        • 21.05.2021 21:53
        •  

          Dzień dobry!

          Gdy za oknem taka pogoda jak dziś, my nie chowamy się w cieniu, tylko wychodzimy jej naprzeciw i w naszej kuchni rozpracowujemy tajniki orzeźwienia. W końcu przed nami lato, a wysokie temperatury są jego nieodłączną częścią. Nas to bardzo cieszy, ponieważ wreszcie będzie można beztrosko oddawać się plażowym zabawom i kąpielom, a my czekamy na to okrągły rok! Ale, ale, nie można zapominać, że wszystko to pochłania duże ilości energii, a w okresie letnim organizm potrzebuje dodatkowego nawodnienia. Wniosek jest prosty: w lecie mimo upału, który często sprawia, że odczuwamy zmniejszony apetyt nie powinniśmy zapominać o pełnowartościowych posiłkach. Z pomocą mogą przyjść tutaj lekkie potrawy, ale też koktajle! I to właśnie nasz dzisiejszy temat, ponieważ dobrze skomponowany koktajl bez problemu może zagościć w naszym menu na pozycji drugie śniadanie.

          Mali kucharze już w gotowości. Na dzisiejszych zajęciach wykorzystamy blender i wyciskarkę wolnoobrotową. Będzie pyszny i mega zdrowy, zielony koktajl i pomarańczowo- marchewkowy, świeżo wyciskany sok.
          Nasza brygada małych pracusiów zabiera się do obierania marchewek, bananów, kiwi, awokado i pomarańczy. Nawet nie wiecie, jak szybko im to idzie. Kuba i Piotruś przygotowali deski i pokroili banany, kiwi i awokado, dziewczynki rozdrobniły obrane pomarańcze. Najpierw zielony koktajl. Banany, awokado, kiwi, natkę pietruszki i szpinak wrzucamy do blendera, dodajemy wodę, dokładnie miksujemy i gotowe. Zauważcie, że nie dodajemy cukru! Teraz sok pomarańczowo- marchewkowy. Dzięki udziałowi w projekcie, zakupiliśmy nowoczesną sokowirówkę wolnoobrotową. Przeciskamy przez nią marchewki i pomarańcze. Taki świeży sok smakuje wyśmienicie i dodaje mnóstwo energii i witamin na cały dzień.

          Do zobaczenia już za kilka dni!
           

        • więcej
        • Wpis II 18.03.21
        • Wpis II 18.03.21

        • 21.05.2021 21:48
        •  

          Witajcie ponownie w naszej kuchni! Tym razem przedstawiamy coś wytrawnego. I to nie byle co! Ostatnio mali kucharze spróbowali wykonać alternatywę dla mięsnych kotletów. Jesteście ciekawi jak to u nas wyglądało? Przekonajmy się! Nasze kotleciki wykonaliśmy z jajek i kaszy jaglanej. To świetna propozycja, jeśli chcemy dostarczyć sobie energii oraz wielu wartościowych składników odżywczych. Kasza jaglana obfituje nie tylko w imponującą ilość witamin (między innymi witaminy z grupy B oraz w witaminę E), ale też w moc składników mineralnych. Dodatkowo poprawia pamięć i koncentrację, dlatego jest nieocenionym wsparciem dla młodych uczniów. Kotleciki nie tylko nie wymagają dużo pracy, są pyszne i stanowią pełnowartościowy zamiennik dla mięsa, które często spożywamy w nadmiarze, a nasz organizm wcale nie potrzebuje byśmy dostarczali mu go codziennie. Warto znać takie zdrowe sztuczki, które z całego serca polecamy wypróbować w swojej kuchni. Nie pożałujecie! Oto jak wyglądał proces przygotowania tych pyszności: ugotowaliśmy 3 jajka oraz pół szklanki kaszy jaglanej i wszystko razem zmieliliśmy na gładką masę. Następnie dodaliśmy szczypiorek i koper oraz przyprawiliśmy wszystko dla smaku. Po tym wystarczyło już tylko uformować kotleciki, obtoczyć je w bułce tartej i usmażyć. Niebo w gębie! Jesteśmy zachwyceni, minimum wysiłku i maksimum smaku to zdecydowanie nasza nowa domena 😀. Wracamy niebawem z nową porcją zdrowych inspiracji- bądźcie czujni! 
           

        • więcej
        • Wpis I  16.03.21
        • Wpis I 16.03.21

        • 21.05.2021 21:38
        • Drodzy czytelnicy! 

           

          Pragniemy serdecznie powitać was na naszym zielonym blogu z wielką wdzięcznością za chęć śledzenia naszych poczynań. A wierzcie lub nie, będzie tutaj co podglądać! Zresztą, przekonacie się sami. Drużyna małych kucharzy z bastionu „0” wraz z dowódcami wyrusza na podbój podniebień! Będzie się działo. 😊 A to wszystko za sprawą projektu ,,Ekologia Integralna encykliki Laudato si’', który realizujemy w naszej szkolnej społeczności. Inicjatywa zakłada propagowanie zdrowego odżywiania, ale nie tylko teoretyczne. Co to, to nie! Dzięki otrzymanym w ramach projektu funduszom przygotowaliśmy bezpieczną i świetnie wyposażoną pracownię i zaczynamy serię naszym kulinarnych przygód. Spotkania będziemy odbywać cyklicznie, aby podczas trwania projektu jego uczestnicy, a zarazem wykonawcy mogli poznać nowe, ciekawe smaki i zdrowe (a co najmniej równie pyszne) zamienniki dobrze znanych potraw i przekąsek. Pod czujnym okiem swoich opiekunów kuchcikowie nauczą się również jak przygotowywać potrawy i sprawnie poruszać się po kuchni. Pokażemy jak bezpiecznie kroić, mieszać, siekać, przyprawiać i przyrządzać, a na końcu spałaszować ze smakiem. Chociaż to ostatnie na pewno już potrafimy. 😊 A skoro tak, to zabieramy się do pracy. Wszystkie ręce na pokład! 

        • więcej
      • Logowanie